Grupa Tulimy Mamy z Cieszyna od zainicjowania swojej działalności trzy lata temu niezmiennie zabiega o szereg reform w systemie opieki okołoporodowej w Polsce. Chodzi nam o to, by Polki miały lepsze porody, były lepiej zaopiekowane w czasie okołoporodowym, a ich dzieci miały zdrowszy start w życiu. Jednym z ważniejszych działań rzeczniczych w tym zakresie było dołączenie naszego stowarzyszenia do ogólnopolskiej „Koalicji na rzecz zmian w opiece laktacyjnej w Polsce“. Dziś prezentujemy rozmowę z liderką tego szeroko zakrojonego przedsięwzięcia, prezeską Stowarzyszenia Małyssak z Bydgoszczy.
Z jakiej potrzeby i kiedy narodziło się Stowaszyszenie Małyssak? Czym zajmuje się Wasze stowarzyszenie?
Nasze stowarzyszenie narodziło się w Bydgoszczy z potrzeby wzajemnego wspierania się w karmieniu piersią. Połączyło nas mleko mamy. Jako rodziny spotykaliśmy się przy okazji wydarzeń dotyczących laktacji. Także najpierw były takie działania nieformalne i to było już dziesięć lat temu. Natomiast samo stowarzyszenie ma pięć lat. Teraz bardzo ważne dla nas jest zdrowie psychiczne rodziców i łączymy tematy, a więc wspieramy kobiety nie tylko w karmieniu piersią, ale i radzeniu sobie w kryzysach związanych ze zdrowiem psychicznym. Nasza wiceprezeska Dorota Mrozowicz-Grodzka jest asystentką zdrowienia i wspiera osoby w kryzysie zdrowia psychicznego. Asystent zdrowia psychicznego to jest zawód, w ramach którego osoba niemedyczna po przejściu odpowiedniego kursu i po otrzymaniu zatrudnienia może nieść wsparcie innym potrzebującym osobom. I właśnie w kontekście laktacji myślimy sobie, że byłoby bardzo fajnie, gdyby w naszej ochronie zdrowia pojawiły się też takie asystentki laktacyjne.
Zaraz zapytam Cię o inne propozycje reformy opieki laktacyjnej, ale jeszcze podpytam o Małegossaka. Gdybyś miała wskazać trzy największe Wasze skucesy na przestrzeni Waszej działalności, to co by to było?
Na początku naszej działalności bardzo dużo wydarzeń skierowałyśmy do naszej społeczności lokalnej w Bydgoszczy, dzięki czemu poznałyśmy mnóstwo osób. Frekwencja na tych wydarzeniach była pierwszym naszym dużym sukcesem. Potem wybuchła pandemia. To był bardzo trudny czas dla wielu organizacji pozarządowych. Musieliśmy przenieść się do sieci internetowej, ale okazało się, że znaleźliśmy coś dla siebie w tej przestrzeni. Od czasu pandemii zorganizowałyśmy około 80 webinarów online, które są dostępne dla osób z całej Polski i spoza kraju. Postrzegam to jako kolejny sukces naszej grupy. I wreszcie kolejny ważny projekt realizowany w latach 2022-2023 związany z monitoringiem opieki laktacyjnej w Polsce, dzięki któremu teraz rozmawiamy, czyli „Karmienie mlekiem mamy prawem mamy i dziecka”, który prowadziłyśmy za lata 2018-2022 dzięki finansowaniu z Funduszy EOG. Były to dwa lata bardzo ciężkiej pracy, której efektem jest raport z tego monitoringu. Z tego na pewno też jesteśmy bardzo dumne.
Co to za dokument „Raport z monitoringu opieki laktacyjnej w Polsce. Za lata 2018-2022”? Zacznijmy od pojęcia „opieka laktacyjna”, co to właściwie jest?
„Opieka laktacyjna” nie została jakkolwiek zdefiniowana w polskim prawodawstwie. Znalazłyśmy termin „opieki okołoporodowej”, natomiast opieka laktacyjna wykracza poza ramy opieki okołoporodowej, ponieważ po zakończeniu połogu kobieta nadal karmi piersią według zaleceń WHO (Światowej Organizacji Zdrowia) dwa lata i dłużej. Podstawowym naszym postulatem jest to, że kobieta na każdym etapie swojej laktacji powinna otrzymać niezbędne wsparcie i pomoc. Chcemy, by termin „opieka laktacyjna” wybrzmiał, bo obejmuje okres znacznie szerszy niż czas okołoporodowy.
Prace nad „Raportem” zaczęły się już w 2022 roku. Nawiązałyśmy wówczas prace z różnymi organizacjami kobiecymi, oddolnymi, w większości ze środowiska niemedycznego. W ten sposób powstała koalicja na rzecz zmian w opiece laktacyjnej zrzeszająca organizacje pozarządowe, aktywistki, influencerki, blogerki popularyzujące karmienie piersią z całej Polski. Byłyśmy wspierane przez nasze koalicjantki w trakcie prowadzenia monitoringu i redakcji „Raportu”. Także wspólnie złożyliśmy pod koniec grudnia 2023 roku petycję do Ministry Zdrowia. Mówimy jednym głosem – chcemy zmian w opiece laktacyjnej w Polsce.
Co znajdziemy we wspomnianym przez Ciebie raporcie?
Raport dostępny do lektury na naszej stronie: www.malyssak.pl wykazał nieprawidłowości w różnych obszarach: opieki przedporodowej, okołoporodowej w momencie porodu w szpitalu, w ramach pomocy położnej środowiskowo-rodzinnej w połogu, a dalej wsparcia laktacji w sytuacji konieczności leczenia matki lub dziecka. Opiszę nieco szerzej ten pierwszy obszar. Okazało się, że przekazywanie wiedzy o laktacji rodzicom spodziewającym się dziecka nie jest na takim poziomie, jak byśmy chciały. Na przykład tylko 0,8% ankietowanych przez nas kobiet dowiedziało się o korzyściach karmienia piersią (w kontekście zdrowia kobiety) od swojego ginekologa prowadzącego ciążę. Pozytywne komentarze w tym zakresie otrzymało 4% kobiet.
Kobiety wciąż nie dowiadują się od ginekologów o tym, że karmienie piersią chroni je przed rakiem piersi, jajnika czy trzonu macicy. Karmienie piersią jest profilkaktyką antynowotworową. Tymczasem u blisko 87% ankietowanych temat karmienia piersią nie był w ogóle poruszany podczas wizyt u ginekologa… Natomiast wiemy, że informacje o karmieniu piersią powinny też przekazywać położne środowiskowo-rodzinne w ramach edukacji przedporodowej. Tylko niespełna 32% ankietowanych otrzymało jakąkolwiek wiedzę od położnych. Spora część ankietowanych nie miała w ogóle kontaktu z położną przed porodem. Efektem jest za mała wiedza kobiet skutkująca potem bezradnością w sytuacjach problemów z laktacją.
Zrobiłyśmy też wywiady z pracownikami medycznymi. Otrzymałyśmy od nich informacje, że wiedzy o laktacji podczas studiów medycznych jest za mało. Same położne stwierdziły, że studia nie do końca przygotowują je do udzielania porad laktacyjnych. Zauważamy to w naszym raporcie.
A co z nadużywaniem sztucznych mieszanek w żywieniu noworodków i niemowląt?
To jest równie ważna część naszego raportu. Napisałyśmy rozdziały mówiące o ochronie kobiet przed wpływami komercyjnymi. Wiemy, że firmy produkujące sztuczne mieszanki, butelki i smoczki w różnoraki sposób próbują dotrzeć do matek ze swoim przekazem marketingowym. To rodzi duży konflikt interesów. Z naszego raportu wynika, że co drugie dziecko w Polsce po porodzie jest dokarmiane sztuczną mieszanką. Uważamy, że to bardzo dużo. Niestety, te dokarmiania nie wynikają z konieczności stricte medycznej. Czasami dzieci były dokarmiane podczas badań rutynowych czy szczepienia, nawet poza wiedzą mamy. Świadomość personelu medycznego musi się zmieniać. Nie można uspokajać maluszka poprzez podanie mu mleka modyfikowanego. To zaburza karmienie piersią i jest niezgodne z zapisami „Standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej”. W tym miejscu zachęcamy do lektury naszego raportu nie tylko opiekunów, ale i personel medyczny.
Dodam, że do wypełnienia naszej ankiety, na podstawie której powstały dane do raportu, zapraszałyśmy kobiety z całej Polski, które karmiły piersią lub chciały karmić piersią. Ankietę udostępniałyśmy w mediach społecznościowych i zebrałyśmy 2504 wypełnione formularze. Każda kobieta, która wypełnia ankietę, mogła zgłosić się do wywiadu pogłębionego. I 57 kobiet udzieliło nam takiego wywiadu. Oczywiście, dzięki tym kobietom raport mówi o tym, co nie działa, co jest złe. Jednocześnie z tych wypowiedzi Polek wyłuskałyśmy to, co jest dobre. Pokazałyśmy też te dobre ścieżki i praktyki, żeby inni mogli się tego uczyć. Czytelnicy po zapoznaniu się z tym raportem na pewno nie pozostaną z poczuciem, że wszystko jest źle.
Jak wspomniałaś, dwa miesiące temu powstała też petycja do Ministry Zdrowia w sprawie reform opieki laktacyjnej w Polsce. Nadal można ją podpisać. W petycji wpisałyście 28 postulatów zmian.
Tak, tę petycję można przeczytać i podpisać na naszej stronie: www.malyssak.pl. Jednym z naszych głównych postulatów jest utworzenie krajowego programu wsparcia karmienia piersią. W jego ramach będzie realizowanie dalszych postulatów, na przykład: powołanie konsultanta krajowego i konsultantów wojewódzkich ds. laktacji, wzmożony monitoring spososobu żywienia niemowląt i małych dzieci, pełne wdrożenie do prawa polskiego Międzynarodowego Kodeksu Marketingu Zastępujących Mleko Kobiece WHO, wprowadzenie zmian w kształceniu pracowników ochrony zdrowia czy kampanie społeczno-edukacyjne dotyczące walorów długiego karmiernia piersią.
Rozmawiała: Małgorzata Bryl-Sikorska
Katarzyna Kołodziejczyk– Promotorka Karmienia Piersią i prezeska Stowarzyszenia Małyssak, które działa w obszarze opieki okołoporodowej. Promuje karmienia piersią oraz wspiera rodziców w kryzysach zdrowia psychicznego. Długo karmiła piersią dwójkę dzieci.